Moja miejscowość to raj natury. Skaczą koziołki i gdaczą kury. Boćki na gniazdo wracają co rok. We wsi co drugi to prorok....
piątek, 20 września 2013
Dziwny dzień
Dziś jakoś dziwny dzień.
Nie ma już kaczek, nie ma Boczka.
Ledwo z nim dojechali do teścia, bo tak się zestresował,
że deski urwał w dwukołówce.
Ale nie uciekł, naszczęscie.
Rano jeden bialutki młody króliczek padł.
Nie wiem dlaczego, a tak ładnie sie chował.
Dzieciaki pojechały na noc do dziadków.
Narazie czekam na telefon, jakby trzeba było po nich jechać.
Pierwszy raz nie ma ich w domu na noc.
Ale cicho i smutno.
Mam nadzieję, że zasnę.
Będę myśleć cały czas czy już śpią, czy Ania nie płacze.
Jedyną wesołą wiadomością jest to, że wylosowali mnie do testowania
kosmetyków dla mamy i dziecka.
Jestem zarejestrowana w SampleCity można tam różne rzeczy testować.
Raz już dostałam herbatki do testowania.
POlecam gorąco.
Dziś mąż znalazł dużego grzyba, chyba zaraz zrobię
sobie jajeczniczkę, bo tylko ja jem grzybki.
Może nie będę mieć halucynacji.:
POlecam też Streetcom
Tu też można testować rózne produkty
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja jestem odmieńcem i nie jem grzybów leśnych .
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, ze Dzieciątka bedą spokojnie spały i wróca do domu szczęśliwe :) buziaki :*