wtorek, 22 października 2013

Jestem trochę z siebie dumna:)


Witajcie w ten piękny słoneczny jesienny dzień.
Pogoda jest wspaniała, aż rano chcę się wstawać, nawet gdy o 7 rano jeszcze lekki mrok.
Dzieciaki nie chętnie wstają, ale potem szybko się rozkręcają i biegiem do
przedszkola.
Taka jesień chcę co roku, bo można na świeżym powietrzu popracować.
Jestem z siebie dumna, gdyż:
postanowiłam jechac w tym tygodniu po raz pierwszy ODDAĆ KREW,
juz dawno chodze z tym zamiarem ale jakoś zawsze brak mi czasu.
Ale teraz się zmobilizowałam i w tym tygodniu będę w Oświęcimiu więc zajrze do
szpitala, wcześniej oczywiście zadzwonie w jakie dni można oddac krew i jak to jest jak
się pierwszy raz oddaje, jakie dokumenty są potrzebne- może ktoś z was wie??
W zeszłym roku zapisał sie do Bazy Dawców Komórek Macierzystych, może komuś kiedyś
pomogę, to nic nie kosztuje o można uratować komuś życie.
Każdy ma na pewno obawy co do oddania szpiku, ale ja o tym dużo czytałam i
naprawdę nie jest to bolesne.
 Więcej można poczytać na stronie, na której się rejestrowałam DKMS.
Tu także mozna się zarejestrować i przysyłają do domu materiały do pobrania
próbki DNA.
Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknych słonecznych dni.



2 komentarze:

  1. To się chwali i możesz być z siebie dumna :) Ja niestety nie mogę być dawcą ani szpiku ani krwi na wzgląd choroby autoimmunologicznej buuu

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz fajny zwierzyniec! Krew to cudowny pomysł, ja dostałam po operacji dwa worki, dzięki takim osobą jak Ty:-)

    OdpowiedzUsuń